Jeszcze w styczniu skończyłam prosty sweterek z Socka,dopiero teraz doczekał
pochowania nitek i sesji zdjęciowej.

Nic szczególnego,robiony bezszwowo od góry.

Na rękawach i po bokach malutkie warkoczyki.



Kolor trudny do uchwycenia,najbardziej realny na pierwszym zdjęciu.

Włóczka -Malabrigo Sock Eggplant
Druty-3,5 i 3mm.
Zużycie -3 moteczki
Jestem zadowolona ,sweterek wyszedł taki jak chciałam,leciutki,milutki i blisko ciała,taki jakie lubię,
Pozdrawiam serdecznie Anita.
Coś mi blogger wariuje,nie mogę ułożyć rozmieszczenia zdjęć i tekstu.