wtorek, 24 maja 2016

Nadal chusty

    Muszę przyznać że ostatnimi czasy nie mam weny do dziergania.
Dzisiaj pokażę dwie chusty zrobione już jakiś czas temu,oczywiście na zamówienie bo na zaczynanie nowych projektów nie mam siły ani ochoty.
   I tak oto chusta Ashton Shawlette dla Pani Iwonki.po raz pierwszy robiłam chustę z Baby merino Dropsa i jestem bardzo zadowolona z efektu , choć czytałam różne opinie o tej włóczce własnie w przypadku chust.
Zużyłam 3 moteczki.











             I jeszcze jeden entrelac dla Pani Agnieszki.
Po raz pierwszy robiłam tak dużą chustę tym wzorem,nie pamiętam wymiarów zużyłam 4,5 moteczka włóczki Delight drops.

               








       Muszę otrząsnąć się z robótkowej niemocy,do wydziergania mam dwa kocyki.Do sierpnia coraz bliżej a w sierpniu.......zacznie się nowy etap mojego życia :)))))
 

Pozdrawiam serdecznie

Anita





wtorek, 3 maja 2016

Ślubny ażurowy szal

                Sezon ślubny w pełni....o czym mogą świadczą zamówienia na szale i chusty.
Z drutów zszedł kolejny szal.Tym wzorem wydziergałam już jeden o ten ,spodobał się on Pani Ani więc powstał kolejny.Tym razem z włóczki Lace Scrumotious.

 













Szal wyszedł ogromny aż trudno było mi go obfocić a tym bardziej zablokować.

pozdrawiam serdecznie
Anita