piątek, 27 lipca 2012

Echo Flower

Mój aparat wraz z córcią wczoraj wrócił znad morza więc mogę pochwalić się kolejną chustą i kolejnym wzorem który "opanowałam"Ten wzór podobał mi się od dawna ale jak wydrukowałam schemat stwierdziłam że sobie z nim nie poradzę....".w praniu" okazał się wcale nie taki trudny.Wiele cennych wskazówek znalazłam na blogu u Myszopticy klik.A oto i ona Echo Flower by Jenny Johnson Johnen

Chusta typu mgiełka,wykonana z 2 moteczków włóczki Kid Royal,drutki 4,5mm.Nie wyszła zbyt duża,nawet jej nie mierzyłam,wykonałam mniejszą ilość powtórzeń Flower chart ,bo nie mogłam się doczekać końca i czy podołam wydziergać ją.
Od dwóch dni nie mam nic na drutach i nic przerobiłam ani jednego oczka.Brakuje mi czasu-sezon ogórkowy w pełni,kolejne kręcenie miodu a do tego zaczęłam wędrówkę po lekarzach-zmieniłam neurologa żeby się do Niego dostać we wtorek czekałam 5 godzin.....Seria badań przede mną .Odwiedzam wasze blogi ale na komentowanie czasami brakuje mi sił-wybaczcie:)
Pozdrawiam gorąco,właśnie piekę dwa ciasta porzeczkowca i słonecznikowe,temperatura w mojej kuchni dochodzi do 40 stopni:)))
Anita

piątek, 20 lipca 2012

Fuksjowe fale

Witam serdecznie.Bardzo,bardzo...dziękuję za wszystkie życzenia urodzinowe.Może faktycznie tego dnia marudziłam i sweterek nie jest aż taki zły,na razie leży na półce może kiedyś doczeka się założenia:)))
Powróciłam do dziergania chust i szali.Na zamówienie powstał duży szal w pięknym fuksjowym kolorze.
Włóczka to samo "miodzio" kidsilk haze firmy ROWAN,70% -kid mohair,30%-jedwab.
Skład mówi sam za siebie.Dziergałam już z kidsilk Dropsa i jeżeli miałabym porównać obie włóczki-skład ten sam to Rowan ma dłuższy włosek.Obie są niesamowicie milutkie i dzierganie z nich to sama przyjemność.
A oto  on-200cm długi,50cm szeroki.
Zużycie włóczki-3 moteczki 210m/25g
Druty-KP 4,5mm



Kolor bardzo trudny do uchwycenia,najbardziej realny to ten na zdjęciach robionych na zewnątrz.Biegałam z tym szalem po ogrodzie aż sąsiadka zaglądała co ja robię:)))
A oto moja fuksja w doniczce.
I kilka innych kwiatuszków.

Bardzo dziękuję że do mnie zaglądacie,pomimo tego że ja zaniedbuję często Wasze blogi-jesienią się to zmieni.Jak się Wam podoba nowa "szata"mojego bloga?
Pozdrawiam Anita

czwartek, 12 lipca 2012

"Koronkowy wykusz"


Zastanawiałam się czy w ogóle pokazywać moje ostatnie "wypociny",bo nie jestem z nich zadowolona-chyba trzeba bedzie pruć....Te wypociny to letni kardigan który podpatrzyłam na forum u Maranty TUTAJ.Spodobał mi się,prosty w wykonaniu,dziewczyny super rozpisały co i jak.Nie miałam odpowiedniej bawełny,więc postanowiłam że zrobię z Divy i tutaj był chyba mój błąd,włóczka znacznie cieńsza niż zalecana w przepisie,lejąca i nie trzyma formy choć dzierga się z niej bardzo przyjemnie,moim skromnym zdaniem nie nadaje się na takie projekty ale to jest moje zdanie.....
Zdjęcia na ludziu robiłam sobie sama o 6.30 rano:))-więc wyszły jakie wyszły.....


Chyba dam sobie spokój sweterkami-zniechęciłam się......biorę się za kolejne chusty.
Szepnę Wam na uszko -dzisiaj są moje urodziny.......ale w czy w tym wieku obchodzi się to Święto,rodzinka pamiętała:)))
Pozdrawiam gorąco,dziękuję za odwiedziny,następny post bedzie "chustowy."...
Atina

niedziela, 1 lipca 2012

Sieć rybacka

W końcu udało mi się skończyć sweterek dla córki.No ale od początku....moje dziecię poprosiło mnie żeby zrobiła sweterek "ze sznurka z okami jak sieć rybacka.....No i tutaj był problem z jakiego sznurka????-okazało się że ma to być bawełna:) Pokazała mi ten ten(klik),później byłyśmy na zakupach i w C&A znalazłyśmy podobny tylko że robiony tak jak ja zrobiłam,czyli korpus razem z rękawkami 3/4.
Zresztą zobaczcie co mi wyszło:)))
Sweterek miał być luźny ,przewiewny i opadać na jedno ramię
Włóczka Bella,wybór przypadkowy bo muszę  przyznać się że jest to moja pierwsza w życiu robótka wykonana z bawełny.Zużycie 4 moteczki.
Druty-ściągacze 3,5mm,wzór ażurowy-4,5mm
Wzór pochodzi z Sabriny -wydanie specjalne 2/2012
Mało mam ostatnio czasu na drutowanie,kolejne miodobranie,ogródek,trawniki....a do tego pogoda przez ostatnie dni wykańcza mnie,termometr przekracza w cieniu 30 stopni a w ciągu doby przeszły trzy burze,wilgotność powietrza jest bardzo wysoka,jak w tropikach....
Troszeczkę kwiatuszków dorzucę:)

Bardzo dziękuję że do mnie zaglądacie,dziękuję też za wszystkie komentarze.
Pozdrawiam atina