czwartek, 2 lutego 2012

Dopadła mnie....

robótkowa niemoc:(((( Niby dziergam ale nie są to jakieś duże projekty,do tego net mi szwankuje , nie mogę wchodzić na Wasze blogi i komentować cudownych prac.
Udało mi się zrobić chustę frozen-leaves by Anusla.Ten wzór od dawna mi się podobał ale przerażała mnie bordiura .Dlatego jak zobaczyłam u dziergamsobie że przeciaż można ją "okroić",postanowiłam zmierzyć się z tym wzorem a okazał się bardzo prosty,łatwy do zapamiętania.



Włóczka to Himalaya Kasmir,druty KP 4,5mmm.Nie wyszła za duża mogłam użyć grubszych drucików ale te 4,5mm to najgrubsze jakie posiadam:(
Zima dotarła i do mnie,termometr rano wskazywał -17 stopni,wiem,wiem...na wschodzie czy południu Polski było jeszcze zimniej.Zachód gdzie mieszkam jest zawsze troszeczkę cieplejszy:)Śniegu nie mamy nawet 0,5cm aż boję się o swoje roślinki w ogrodzie jak one to zniosą.
Pozdrawiam gorąco Atina

17 komentarzy:

  1. Witaj!!!Przepiękna chusta!!!Też bym chciała zrobić sobie taką,ale wydaje mi się ,że nie dam rady.Pozdrawiam cieplutko w te mrozy:)))))

    OdpowiedzUsuń
  2. cudowna chusta :))) pozdrawiam cieplutko Viola

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie wygląda ten wzór na białej chuście,śliczna

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna,piękny wzór!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. piękna!!! :)))

    czy ona jest biała czy ecru??? a jeśli ecru, to gdzie Ci się udało zdobyć kasmir ecru???

    OdpowiedzUsuń
  6. "Dziergam sobie"-kasmir jest koloru białego,też nie spotkałam tej włóczki w kolorze ecru.
    Bardzo dziękuję za tak miłe komentarze:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kasmir ecru istnieje, dwa razy udało mi się ją kupić w pasmanterii stacjonarnej - za każdym razem ostatnie motki...

      pozdrawiam :)

      Usuń
  7. Piękna! Ja taż wpadłam w jakąś twórczą niemoc... coś tam sobie robie, ale nie do końca mi się to podoba, więc dłubie i się wkurzam sama na siebie! Może to przez ten mróz? W Chełmie (lubelskie) jedyne -19! Pozdrawiam ciepło ^^

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie też tak dopadło jakiś czas temu. Dlatego na razie szyję. Myślę, że niebawem zacznę coś dziergać
    Mimo tej bezsilności chusta przepiękan
    W Zamościu (20.08)-20 :)

    OdpowiedzUsuń
  9. też lepię tę włóczkę i wzór ;) aktualnie mam go na drutach już długi czas, czyżby grupowa niemoc?;)))) swoją pięknie pokonałąś w tej chuście ;)!

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowna - idealna na ten frozen ;-)-15 st i jeszcze Himalaya kaszmir...

    OdpowiedzUsuń
  11. jest śliczna choć okrojona

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudowna chusta, piękny wzór! Pozdrawiam cieplutko i zyczę miłego tygodnia:)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja nie widzę tu żadnej niemocy, tylko wielką MOC :-) Czy tylko duże projekty się liczą? Przecież ta chusta jest przepiękna. Ja obecnie nie mam nic na drutach, ale w głowie szał i nie wiem na co się zdecydować. Jak taki stan nazwać? :-) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Prawda też bym chciała taką niemoc poczuć ;) Chusta jest po prostu wspaniała .Ja uwielbiam pracę w bieli .Cudeńko!!!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń