Przez tydzień nie wydziergałam nic,nawał pracy w ogrodzie i wokół domu pochłonął mnie całkowicie.
Pogodna przepiękna choć jak dla mnie to za gorąco,termometr w cieniu wskazuje + 28 stopni.Po pracy w ogrodzie przychodziłam do domu tak umęczona że nie w głowie było mi wziąć druty w ręce.czasami miałam już myśli że chyba lepiej byłoby mieć tych kilka skrzynek na balkonie i byłby spokój.Ale z drugiej strony jak patrzę na ten swój ogród i sad to aż chce się żyć tak jest teraz pięknie.
Pozdrawiam gorąco i życzę udanego dłuuuuuuuugiego weekendu.Atina
O tak Anitko ogród wymaga pracy i czasu ale rzeczywiście ten upał nie sprzyja robocie w ogrodzie...pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuńNo to witaj jako kolejna w klubie :-)))) Bo widzę, że poruszyłam temat zastoju dziewiarskiego, który nawiedził wiele osób. Ale JESTEM PEWNA że to tylko chwilowe, no bo przecież trzeba sobie stworzyć wspaniałe warunki do dziergania w ogrodzie. Ja nie mam ogrodu tylko przydomowy parczek i tam posadziłam krzewy kwitnące wieloletnie, więc one same mi robią klimat, a ja tylko leżaczek wyciągam. :-) Mnie gna na rower i to jest teraz mocniejsze. Pozdrawiam słonecznie!
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię, że dziergać sie nie chce - taka sceneria piękna, zielona :)
OdpowiedzUsuńTak, ogród przy domu to jakby wizytówka. Ja też całe dnie w ogrodzie a dzisiaj sadziłam nowe pelargonie (nie wszystkie mi przezimowały) i bugenwille do nowej ziemi i piękne męczennice. Duże straty mam po zimie, przede wszystkim wszystkie cebulowe nie przetrwały.
OdpowiedzUsuńCudnie wygląda jak wszystko kwitnie dokoła, prawda?:)
A drutki leżą:)
Pozdrawiam i miłych chwil życzę, Marlena
Słońce, biel owocowych drzew, to jest to. Słonecznej Majówki, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękny ogród!Ja muszę się przyznać też mam ogród za domem ale wszystko dziko rośnie jak chce.Głównie to tata się tym zajmuje:)Pozdrawiam wiosennie:)))
OdpowiedzUsuńpiękna wiosna u Ciebie:) tez tak mam,że swój czas poświęcam rożnym pracom ogródkowym a robótki odeszły na plan dalszy:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Nie dziwię się,że teraz ogród gra pierwsze skrzypce,wiadomo,wiosna :))Ale widok tak pięknie kwitnącego sadu wynagradza wszelkie trudy,przynajmniej ja tak mam :))
OdpowiedzUsuń