Potrzebowałam czegoś co ożywi moją czarną puchową kurtkę.Wszelkie szle,chusty czy otulacze nie wchodziły w grę bo kurtka ma wielki puchowy kołnierz.Już nawet nie pamiętam gdzie podpatrzyłam szyjogrzej i czapę w kolorze malinowym.Choć dotychczas w mojej garderobie przeważały kolory szaro,brązowo,beżowe-pomyślałam czas na odmianę.Tak oto powstała czapka i szyjogrzej.
Włóczka Drops Lima w kolorze malinowym.Druty na żyłce 4mm.
Zdjęcia nie najlepszej jakości ale jak dla mnie bardzo trudno fotografuje się wszelkie odcienie czerwieni.Muszę się przyznać że ostatnią czapkę zrobiłam w szkole podstawowej a to było już bardzo,bardzo....dawno.
Świetny kolor,super komplet!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie rozweseli kurteczkę:)
OdpowiedzUsuńśliczny zrobiłaś ten komplecik :))
OdpowiedzUsuńUroczy komplet, szczególnie podoba mi się czapka!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze ,że ożywiłaś garderobę!!!!:)Im więcej koloru tym weselej :) Fotki są niczego sobie :)Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń