środa, 7 grudnia 2011

Malinowo....

Potrzebowałam czegoś co ożywi moją czarną puchową kurtkę.Wszelkie szle,chusty czy otulacze nie wchodziły w grę bo kurtka ma wielki puchowy kołnierz.Już nawet nie pamiętam gdzie podpatrzyłam szyjogrzej i czapę w kolorze malinowym.Choć dotychczas w mojej garderobie przeważały kolory szaro,brązowo,beżowe-pomyślałam czas na odmianę.Tak oto powstała czapka i szyjogrzej.





                               

                Włóczka Drops Lima w kolorze malinowym.Druty na żyłce 4mm.

               Zdjęcia nie najlepszej jakości ale jak dla mnie bardzo trudno fotografuje się wszelkie odcienie czerwieni.Muszę się przyznać że ostatnią czapkę zrobiłam w szkole podstawowej a to było już bardzo,bardzo....dawno.

5 komentarzy:

  1. Świetny kolor,super komplet!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie rozweseli kurteczkę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczny zrobiłaś ten komplecik :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Uroczy komplet, szczególnie podoba mi się czapka!!! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo dobrze ,że ożywiłaś garderobę!!!!:)Im więcej koloru tym weselej :) Fotki są niczego sobie :)Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń