Gwiazdkowy kocyk dla maluszka

        Wydziergalam pierwszy kocyk w swojej "karierze" dziewiarki.
Kocyk wzorem gwiazdkowym dla malutkiej Gwiazdeczki która ma przyjśc na świat na Gwiazdkę.
To maleństwo to córeczka koleżanki mojej córki-no żeby nie było że zostanę babcią:))))

   Zupełnie nie wiedziałam jaką włóczkę wybrać na ten projekt.Dziecię będzie dzieckiem zimowym tak więc najlepsza byłaby jakaś wełna merino a jak okaże się uczulone ,dlatego wybrałam bawełnę.
Cóż najwyżej kocyk będzie kocykiem "domowym".jak myślicie spodoba się???
Dane techniczne:
Włóczka-Jeans  w ilości 5 motków,kolor ecru
Druty-3mm
Wymiary-120cmx80cm

Pozdrawiam serdecznie Anita

Na granatowo

      Wyrabiam włoczki zalegające w szafie.I tak z dwóch motków Cashmiry powstała chusta.
Włóczkę kupiłam na czapkę i otulacz dla Pana Męża jeszcze w ubiegłym roku ale okazało się że nie taki odcień granatu Pan sobie życzył:))))

Wzór to same listki z Echo Flower.Chusta wyszła ciepła i mięsista.
Czapka i otulacz też powstały tylko że z Limy.
W kolorze ciemnoniebieskim dla mnie to bardziej jeansowy .Na zdjęciach oczywiście nie udało mi sie uchwycić koloru.Pan Mąż zadowolony a to chyba najważniejsze :)))

    Pozdrawiam serdecznie Anita

Entrelac jeszcze raz

               Nic nowego,czyli kolejna chusta wzorem entrelacowym.
Tym razem w odcieniach brązu i beżu.

Włoczka w ilości trzy moteczki i troszeczkę czwartego -Delight drops 02
Druty -KP 4mm
Wykończona -I-Cordem
Pozdrawiam serdecznie Anita

Gwiazdkowy komin moherkowy

       Jeszcze świeżutki,dzisiaj zdjęty z drutów komin ściegiem gwiazdkowym dla M.
M. to dziewczyna mojego syna której bardzo podobają się moherkowe ażury.Włóczkę i wzór wybrałyśmy wcześniej więc mam nadzieję że będzie zadowolona.

   Mógłby być troszeczkę szerszy ale jak to stwierdziłam to miałam już sporo wydziergane a moherek i prucie....to nie realne.
Zrobiłam za to dłuższy,można omotać się nim trzykrotnie.
Włóczka-Soprane 058
Wzór gwiazdkowy-KLIK
Mnie tego wzoru dawno,dawno temu nauczyła mama.

Życzę spokojnej niedzieli,u mnie pięknie i słonecznie.:)
Pozdrawiam Anita

Entrelac

      Z moich drutów zeszła kolejna chusta na zmówienie,tym razem dla Pani Ani.
Miały być fiolety, róże i fuksja idealnie kolorystycznie pasował Delight DROPS 06.
A tak wygląda w gotowej robótce.

Dane techniczne:
włóczka -Delight DROPS 06 
 3 moteczki+kilkanaście metrów czwartego
druty-KP 4mm
Brzegi chusty obrobiłam i-cordem.
Wydaje mi się że tak jest zdecydowanie lepiej,podpatrzyłam takie wykończenie u Elusiek.
Tylko że ja robiłam na trzy oczka.

       I jeszcze raz moja datura -wciąż mnie zachwyca pięknymi kwiatami i zapachem.
Pachnie tak że w nocy muszę zamykać okno w pokoju bo nie można spać,ten zapach aż dusi.

Dziękuję za każde odwiedziny i komentarze.
Pozdrawiam serdecznie Anita

Kardigan w warkocze

      Coś szaro ostatnio na moim blogu   się zrobiło a to jeszcze nie koniec szarości,taka pora roku.
Skończyłam szare grube swetrzysko i sama nie wiem czy to jest to czego oczekiwałam.
Inspirowałam się projektem Lete(klik). Zobaczcie co mi wyszło.

Kardigan wyszedł bardzo gruby i chyba jak dla mnie za gruby,należę do osób który ciągle jest gorąco.Na mnie leży troszeczkę inaczej  bo mój manekin to laska w rozmiarze 36 a ja jestem "laska" w rozmiarze 40 :)))
Kolor znacznie ciemniejszy niż na zdjęciach


Dane techniczne:
Włoczka -Merino Bulky YarnArt  10 motków w kolorze marengo
Druty-7mm

Teraz na drutach kolejna szarość ale już znacznie jaśniejsza.

Pozdrawiam serdecznie Anita

Na szaro

  Witam serdecznie:)
Dzisiaj będzie o historii szarej włóczki które przeleżała w mojej szafie chyba z dwa lata.Niezwykle mięciutka i milutka mieszana wełny merino 50% i akrylu50%. Postanowiłam wydziergać z niej kardigan,taki gruby i ciepły na chłodniejsze dni.W pojedynczą nitkę byłby za cienki więc zaczęłam dziergać podwójnie.Miałam zrobiony już cały karczek i przeszłam do korpusu,no i wtedy stwierdziłam że zabraknie mi nitki,cóż było robić-sprułam.Z nitki która pozostała jeszcze pojedyncza powstała chusta.

Wzór autorstwa Anny Szymanowskiej "Spacer po Szetlandach" (klik)

    Z nitki podwójnej powstał komin-otulacz.

Robiony na okrągło-bezszwowo.

A kardigan też juz powstał,pokażę go w najbliższym czasie jak przyszyję guziki :)


Moje datury w końcu zdecydowały się zakwitnąć.

Bardzo dziękuje za wszystkie odwiedziny i komentarze.
Pozdrawiam serdecznie Anita